Tym razem nie o Włókniarzu…

Posted: 09/11/2010 in Zbiorcze

Ale cudownym środowisku żużlowym. Na pierwszy rzut koszula bliska sercu, czyli dziennikarze.

Zrobiłem sobie mały przegląd prasy na portalu gazety. I poczytałem o całkiem ciekawych rzeczach.
Najpierw jeden z redaktorów wmawia, że doniesienia jakoby Falubaz rozmawiał z Tomaszem Gollobem są tak żałosne, że nie ma ich co komentować, po czym… komentuje :-) Masło maślane, byle cokolwiek napisać i zapełnić stronkę wydania.

Ten sam redaktorzyna napisał ciekawe zdanie na temat Rune Holty. Otóż ponoć Holta nie jest lepszym gwarantem punktów od Fredki Lindgrena… (Przyłączamy się do głosu fanów – lepszy „wychowanek” Lindgren niż np. dużo starszy, zdecydowanie droższy i niedający lepszej gwarancji na duże zdobycze Rune Holta.).

To może kilka faktów:

1) SpeedwayEkstraliga

6. Rune Holta śr. biegowa 2,131

27. Fredrik Lindgren 1,630

2) Grand Prix

4. Rune Holta 109

11. Fredrik Lindgren 87

Ale tak to jest, jak pismak jest od wszystkiego, a napisać coś o żużlu trzeba. Większego rozgarnięcia się nie ma, ale za to wie się, że w którymś kościele dzwoniło.

Kolejny „gazeciarz”, którego wziąłem na rozkład pochodzi z Torunia i również miał pecha, ze pisał o Holcie (nigdy nie ukrywałem, że to mój ulubiony żużlowiec, wielokrotnie go zresztą broniąc). Ale to akurat nie ma większego znaczenia, znaczenie ma bzdura jaką dziennikarz napisał.

Mianowicie pada takowe stwierdzenie:

„Holta – przyzwyczajony ostatnio do tego, iż spore pieniądze otrzymuje już za samo podpisanie umowy – tym razem miałby otrzymać przed sezonem tylko kilkaset tys. zł. Znacznie większe pieniądze czekałyby na niego na torze: gdyby regularnie w meczach zdobywał po kilkanaście punktów, zarobiłby ponad milion zł.”
Ja być może się nie znam na liczeniu pieniędzy, ekonomii ani nie skończyłem, ani nawet nigdy nie liznąłem (poza mikro i makroekonomią na studiach), ale po mojemu kilkaset tysięcy złotych to… jednak spore pieniądze…
Zresztą to żadna nowość, że Rysiek takie pieniądze sobie życzył. Za to potem się ma zawodnika, który robi szóstą średnią w lidze i w najważniejszych momentach ratuje drużynę (patrz występ w tragicznym stanie fizycznym w Bydgoszczy i zwycięstwa w kluczowych momentach). Nie jest też tajemnicą, że w Częstochowie dostał za podpis 600 tysięcy i pewnie tyle dostanie w Toruniu (a może jeszcze więcej?).
Ale to nie koniec złotych myśli redaktorka. Po kropce powyższego fragmentu jest taki ciąg dalszy „Pewny milion – Unibax w środowisku żużlowym jest postrzegany jako klub, który nie ma problemu z płynnością finansową i wypłaca zawsze pełną kwotę wynikającą z umowy. „
Przyznam szczerze, że przeżyłem konsternację. Oto bowiem, między wierszami, redaktor nam przekazał, że w ostatnich latach licencje przyznane na jazdę w ekstralidzę zostały przyznane… nielegalnie.
Bo wydźwięk jest taki, że jedynie klub z Torunia wypłaca PEŁNĄ kwotę, a inne kluby już tylko część kwoty :-)
Ja rozumiem… może się pan redaktor rozpisał i brakło miejsca żeby precyzyjnie napisać myśl, ale to nie zwalnia od tego, że nie można robić ludziom wody z mógu.
Różnica między Unibaxem, a Włókniarzem czy Spartą jest taka, że ten pierwszy płaci na bieżąco, pozostałe kluby nawet z końcem roku uregulują wszystkie należności. Ale każdy klub spłaci wszystko, bo inaczej nie wystartuje w najsilniejszej lidze świata. 

Przy okazji, skoro poruszyłem już temat Sparty (niedawno Betardu a wcześniej Atlasu). Rzuciła mi się w oczy wypowiedź pani prokurent Kloc. Otóż według tej wesołej Pani Sparta nie będzie już przepłacać za zawodników i jak to ujęła będzie się trzymać swoich zasad. Szkoda, że nie wspomniała o tym, że te zasady przyjęła dopiero w tym roku, bo sławne przecież są historię z podkupywaniem Hampela z Piły czy Crumpa Penigrą :-) I pani Kloc brała w tym udział, bo była bardzo bliską współpracownicą niejakiego Rusko, który gdzieś nam zniknął w piłkarskiej rzeczywistości. Zawodna ta pamięć, oj zawodna. Albo wybiórcza.

Przy okazji apeluję o rozsądek swoich ziomków. Nam spokojnie można wypomnieć Pedersena, Hancocka i pewnie Lee też by można było.

Dodaj komentarz