Kilka ładnych dni nie było żadnych nowych postów z mojej strony. Niestety, gdy zawodzi kilka rzeczy mechanicznych na raz najpierw trzeba uprzątnąc „bałagan” ze środkiem lokomacji a potem dopiero z dostępem do wiadomości :-) Ale już wracam i mam nadzieję, żę więcej takich „awarii” nie będzie.
Dziś o wojnie pomiędzy… no właśnie. Jest wojna wśród kiboli/kibiców czy jej nie ma?